7/22/2009

Chris Matthews pomylił się co do świadectwa urodzenia Obamy

Środa, 22 lipca, 2009, 18:33

Chris Matthews z MSNBC wdał się w gorącą wymianę słów z kongresmenem w swoim programie, gdy zadał pytanie o świadectwo urodzenia Prezydenta Baracka Obamy – lub jego brak.

Reprezentant John Campbell, republikanin z Kalifornii, jest jednym ze sponsorów tzw. „birther bill", które by wymagało od przyszłych prezydenckich kandydatów dostarczenia kopii ich oryginalnego świadectwa urodzenia.

"Birthers" są to ci, którzy wierzą, że Obama nie ma kwalifikacji na prezydenta, bazując na przekonaniu, że nie urodził się w Stanach Zjednoczonych.

Campbell nie jest jednym z „birthers” i nigdy nie twierdził, że Obama urodził się poza Stanami Zjednoczonymi, czy że powinien być wykluczony jako prezydent.

W programie, Matthews pozornie osłabił twierdzenia Campbella, pokazując coś, co nazwał kopią świadectwa urodzenia Obamy.

Ale Matthews złożył fałszywe oświadczenie. Obama nigdy nie pokazał swego rzeczywistego świadectwa urodzenia. Pokazał inny dokument, często dostarczany przez władze państwowe w zastępstwie świadectwa urodzenia, zwany świadectwem żywych urodzeń

We wtorek Matthews powiedział, że Campbell „udaje wariata” poprzez wspieranie „zwariowanej” ustawy, a kongresmen odparował, że chodzi tu o ostateczne załatwienie sprawy.

Matthews zarzucił też Campbellowi, że „podsyca zwariowane skrzydło swojej partii” i trzymał w ręku coś, co nazwał kopią domniemanego świadectwa urodzenia Obamy.

Sprawa zamknięta?

Bezdyskusyjnym jest fakt, że Obama nie ujawnił swojego świadectwa urodzenia, które Hawaje wydają wszystkim tam urodzonym obywatelom. Jego komitet wyborczy zamieścił na Internecie świadectwo żywego urodzenia.

W czasie kampanii wyborczej, kandydat Partii Republikańskiej, Senator John McCain szybko ujawnił swoje świadectwo urodzenia, gdy liberałowie zaczęli kwestionować jego kwalifikacje na prezydenta. McCain urodził się w szpitalu wojskowym w Panamie.

Obama również mógł zakończyć sprawę, ujawniając swoje rzeczywiste świadectwo urodzenia, które zawiera takie rzeczy, jak miejsce urodzenia i nazwisko lekarza przyjmującego poród. Tych informacji nie ma w świadectwie żywego urodzenia.

Na dzisiaj, Obama jest jedynym prezydentem w historii, którego miejsce urodzenia nie jest znane publicznie – fakt, który powinien znajdować się na rzeczywistym świadectwie urodzenia. Co ciekawe, jego rodzina wymieniła dwa różne szpitale na Hawajach jako miejsce jego urodzin.

Odmowa udostępnienia świadectwa urodzenia oznacza, że Obama jest jednym z najbardziej nieprzejrzystych prezydentów USA.

Obama nie udostępnił wiele innych dokumentów dotyczących jego publicznego i prywatnego życia. Wśród kluczowych dokumentów, które powinny być znane publicznie, są:

  • Świadectwo zdrowia Obamy – Obama przedstawił krótki dokument o swoim zdrowiu, a McCain – kompletne medyczne zapisy, łącznie ponad 1.500 stron.
  • Obama odmówił udostępnienia swoich oficjalnych dokumentó jako ustawodawcy w stanie Illinois.
  • Obama nie ujawnił listy swoich klientów jako adwokata czy rachunków. Utrzymywał, że pracował zaledwie kilka godzin dla organizacji, która była związana z Tonym Rezko, biznesmenem z Chicago, uznanym w 2008 r. przez sąd za oszusta, ale nie przedstawił za to rachunków.
  • Obama zignorował żądania przedstawienia ewidencji z Occidental College, gdzie studiował przez dwa lata przed przejściem do Columbia University.
  • Kampania Obamy nie dała Uniwersytetu Columbia zezwolenia na ujawnienie jego wyników. Były prezydent George W. Bush i kandydaci na prezydenta, Al Gore i John Kerry ujawnili swoje wyniki na studiach.
  • Obama nie zgodził się ujawnić swojego podania do związku prawników stanu Illinois, co oczyściłoby go z zarzutu, że to podanie było niedokładne.
  • Obama nie ujawnił wyników w Harvard Law School.


W czasie prezydenckiej kampanii, McCain ujawnił pełną listę sponsorów. Obama ciągle nie ujawnił nazwisk 1/3 dotacji z uzbieranych 750 milionów.

Jak na ironię, Obama w czasie kampanii oskarżał Biały Dom Busha o to, że był najbardziej tajemniczą administracją w historii, a następnie miał pretensje do Sen. Hillary Clinton, że nie ujawniła swoich harmonogramów w Białym Domu

Chris Matthews, wyprostuj swoje fakty i domagaj się pełnej jawności – jest to najlepszy sposób na zachowanie uczciwego rządu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz