2/13/2010

Partia Demokratyczna jest wrogiem nr 1 amerykańskiego narodu

Chyba nie było w historii takiej sytuacji jak obecnie, gdy politycy w Waszyngtonie działają całkowicie wbrew interesom i życzeniom swoich wyborców. Jest to skutek radykalizacji Partii Demokratycznej pod przywództwem Pelosi, Obamy i Reida. Dla tej trójki ważniejsze jest „przekształcenie” (zniszczenie) kraju niż wygranie wyborów. Gotowi są stracić własne miejsca w rządzie, gdyż wierzą, że to będzie tymczasowe. Nawet jeśli stracą większość w Kongresie i Senacie, uważają, że po kilku wyborach odzyskają ją i dokończą dzieła.


Jakie jest inne wytłumaczenie tego? Zaledwie 35 % popiera projekt opieki zdrowotnej Obamy. 58 % Amerykanów chce mniejszego rządu, a tylko 38 % chce większego rządu i większej ilości usług rządowych. Republikańskie hasło, że mniejsze podatki powodują rozwój ekonomiczny, popiera 52 % wyborców.

Naród już odrzucił socjalizm Obamy; ludzie demonstrują swoją odmowę, jeśli tylko mają szansę. Mamy więc Tea Parties, marsze na Waszyngton, miliony rozmów telefonicznych, miliony faksów, e-maili. Stąd przegrane demokratów w New Jersey, Wirginii i Massachusetts.

Obamę to nie obchodzi. Jego rząd – ten prezydent i jego partia – rządzą przeciwko własnym obywatelom. Są w stanie wojny z nami. To oni nie pozwalają na odbudowę ekonomii. Stoją na drodze tworzenia nowych miejsc pracy i plądrują prywatny sektor – celowo.

Partia Demokratyczna traktuje Amerykanów gorzej niż obcokrajowców podejrzanych o terroryzm. Tak, kierownictwo demokratów jest zaangażowane w wielką bitwę – ale nie z Al Qaeda; ich walka jest z ludźmi Ameryki.

Popatrzmy na listę wrogów Partii Demokratycznej. Jeśli pracujesz dla firmy ubezpieczeniowej, mają cię na uwadze. Jeśli jesteś agentem ubezpieczeniowym, jesteś wrogiem. Obama napada na twój przemysł. Jeśli pracujesz dla rafinerii, jesteś ich celem. I nie muszę mówić, co myśli o tobie Obama, jeśli pracujesz dla banku, na Wall Street lub dla firmy przewozowej. Celem są pracownicy prywatnej opieki zdrowotnej, wielkich firm farmaceutycznych, wielkich sklepów. Jeśli pracujesz w Walmart (nie ma tam związków zawodowych), jesteś ich celem. Partia Demokratyczna niszczy cię coraz większymi podatkami i uciążliwymi przepisami.

Cały prywatny sektor jest celem zniszczenia przez Obamę i jego partię.. Ponieważ Partia Demokratyczna, z Obamą na czele, dąży do dominacji i kontroli prywatnego sektora.

Naród amerykański nie ma tych samych wrogów co Obama. Większość z nas nie nienawidzi firm ubezpieczeniowych, banków czy farmaceutycznych zakładów albo Walmart. Ale Barack Obama, Harry Reid i Nancy Pelosi je nienawidzą. Jest tylko jeden sposób powiedzenia tego. Partia Demokratyczna jest obecnie twoim wrogiem nr 1.

Ludzie jasno nie chcą radykalnej transformacji kraju. To nie jest to, za czym głosowali. Barack Obama – przedstawiony jako młody, idealistyczny, charyzmatyczny prezydent – zniszczył finanse narodowe na pokolenia. Zepsuł naszą reputację na całym świecie. Niszczy wszystko po drodze. Chce zniszczyć opiekę zdrowotną, przemysł energetyczny, generalnie prywatny sektor – nie obchodzi go, czy musi zniszczyć innych we własnej partii, żeby to zrobić. Chodzi tu wyłącznie o niego, jego siłę i jego narcyzm.

Obama jest fałszywym prorokiem. Nie ma nic niezwykłego, jeśli chodzi o Obamę. To wszystko już było. Jedyne, co jest nowe, to to, że w tak krótkim czasie potrafił zniszczyć tak wiele.

Każdy rozumiał, co miał na myśli Scott Brown, mówiąc, że walczy z maszyną. Scott Brown walczył z demokratyczną maszyną, rozsiewającą nienawiść i zabijającą wolność.

Demokraci w Massachusetts o miejscu w Senacie mówili „miejsce Kennedy’ch”. Scott Brawn pokonał ich prostymi słowami „miejsce ludzi”.

Tak jak w Masacussetts ludzie odzyskali „miejsce ludzi”, tak cały naród wstrząśnie Waszyngtonem, żeby było „my ludzie”, a nie „ja, Obama".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz